Fraxiparine
Nilogrin
Areplex
Warfin
Podstawowym lekarstwem przeciwdziałającym tworzeniu się zakrzepów żylnych jest Warfin. Walcząc z zakrzepicą, lek po pierwsze zmniejsza ryzyko wystąpienia zawału serca, a po drugie zmniejsza ryzyko kolejnych negatywnych następstw, u osób z już przebytym zawałem mięśnia sercowego.
Popularność leku wynika ściśle z jego dużej efektywności (Leki jemu podobne, z ta samą substancją aktywną mają silną pozycję już od 60 lat). Warfin zdecydowanie jest skuteczny, ale niestety jego dawka skuteczna, automatycznie jest też dawką znacznie zwiększającą ryzyko wystąpienia krwawień. Jeśli natomiast przyjmujemy dawkę bezpieczną to niestety jest ona zbyt mała by działać.
Drugim problemem związanym z Warfinem są jego interakcje z innymi lekami, lecz kłopot sprawiają również interakcje z niektórymi grupami produktów spożywczych, tutaj mamy na przykład warzywa liściowe.
Tritace
Z tritace mam dwuletnie ciekawe doświadczenia. Mam 58 lat. Przez pierwszy rok nie mogłem nic mu zarzucić. Dobrze uregulował moje ciśnienie, a brałem leku niewiele, bo 5mg. W ostatnich miesiącach znów pojawił się problem zbyt wysokiego ciśnienia i lekarz podwyższył mi tritace do 10mg. Wtedy zacząłem słyszeć dzwonienie w uszach. Teraz pytanie: Czy tritace spowodowało to dzwonienie czy po prostu była to konsekwencja ciśnienia. To jest jeden skutek uboczny.
Drugim nieprzyjemnym skutkiem były mimowolne skurcze mięśni. Z Internetu dowiedziałem się, że to może być efekt podwyższenia dawki leku. Tritace jednak brać nie przestaję, bo uważam, że to zbyt dobry lek by tak szybko z niego rezygnować. Na razie pobiorę suplementy magnezu, bo to powinno dać sobie radę ze skurczami. Jeśli nie pomoże, to wybiorę się na konsultację i może wtedy pomyślimy o jakiś zmianach.